Interesuje cię leasing samochodu używanego i zastanawiasz się, czy – w razie konieczności – możliwa będzie zmiana terminu zakończenia umowy? Sprawdź, czy firmy leasingowe umożliwiają taką opcję. Dowiedz się, z jakimi ewentualnie konsekwencjami będzie się to wiązać. Leasing samochodu używanego działa właściwie na identycznej zasadzie jak leasing pojazdów fabrycznie nowych. Wszystkie warunki tego typu finansowania zawarte są w umowie – łącznie z informacjami na temat zmiany terminu jego zakończenia. Oznacza to, że każda firma leasingowa działa w oparciu o wewnętrzne zasady.
Czy można skrócić czas trwania umowy leasingowej?
To, czy będzie można skrócić czas obowiązywania umowy zawartej na leasing samochodu używanego, zależy od kilku czynników. Najważniejszą kwestią jest wewnętrzna polityka leasingodawcy – jeśli dopuszcza on taką możliwość, wówczas istnieje opcja zakończenia umowy przed czasem.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, umowa powinna trwać co najmniej 40% normatywnego okresu amortyzacji przedmiotu leasingu. W przypadku samochodów osobowych to minimum 2 lata. Co to oznacza w praktyce? Jeśli leasing samochodu używanego spłacasz od 1,5 roku, nie możesz skrócić czasu trwania umowy. Musisz poczekać jeszcze kilka miesięcy i dopiero wtedy zgłosić się do firmy leasingowej z wnioskiem o wcześniejsze rozwiązanie umowy. Jeżeli jest ona zaciągnięta na 4 lata i chcesz skrócić czas jej trwania do 3 lat, to możesz to zrobić.
Czy można wydłużyć czas trwania umowy leasingowej?
Podobnie jak w przypadku skrócenia umowy leasingowej, możliwe jest także wydłużenie okresu finansowania. Co istotne, polityka wewnętrzna większości firm leasingowych na to pozwala.
Co to będzie dla ciebie oznaczać? Jeśli zechcesz wydłużyć okres finansowania na przykład z 2 do 5 lat, możesz oczekiwać obniżenia wysokości miesięcznej raty. Alternatywą jest pozostawienie wysokości raty bez zmian, ale zredukowanie kwoty wykupu.
Warto pamiętać, że leasingodawca może odmówić wydłużenia czasu trwania umowy leasingowej w przypadku, gdy pojazd używany ma już „swoje lata”.
Zmiana terminu zakończenia umowy – z czym się wiąże?
Zarówno skrócenie, jak i wydłużenie czasu trwania umowy leasingowej jest możliwe. Trzeba jednak mieć świadomość, że może to nieść za sobą dodatkowe konsekwencje.
Jeśli zdecydujesz się na skrócenie czasu trwania umowy (spowoduje to zakończenie umowy przed czasem), wówczas możesz liczyć się z koniecznością:
- uregulowania pozostałych rat do spłaty,
- poniesienia kosztów procesu skrócenia umowy leasingowej.
Ponadto trzeba będzie uregulować wykup, jeśli zdecydujesz się przejąć użytkowany pojazd na własność.
Jeżeli zdecydujesz się wydłużyć okres finansowania, wówczas trzeba będzie:
- ponieść koszty związane z uruchomieniem procesu zmiany zapisów w umowie leasingowej.
Warto pamiętać, że zmiana terminu zakończenia umowy odbywa się wyłącznie na wniosek leasingobiorcy. Taką dyspozycję składa się bezpośrednio w oddziale firmy leasingowej albo poprzez portal obsługi – online.
Czy opłaca się zmienić termin czasu trwania leasingu?
Nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie o opłacalność zmiany terminu czasu trwania umowy leasingowej. Wiele zależy od powodu, dla którego leasingobiorca decyduje się na taki krok. Jeśli decyzja podyktowana jest na przykład chęcią zmiany pojazdu na nowszy model, istnieją inne – korzystniejsze rozwiązania. Za przykład może posłużyć Leasing niższych rat KINTO ONE na używane auta w ofercie Toyota Leasing. Krótki okres finansowania (3 lub 4 lata), niska miesięczna rata oraz możliwość wymiany samochodu bez angażowania środków własnych – oto elementy, które przemawiają na jego korzyść.
Jeżeli interesuje cię leasing aut używanych, wnikliwie przeanalizuj wszystkie oferty. Weź pod uwagę nie tylko oprocentowanie, ale także inne korzyści wynikające z finansowania (np. wymianę auta bez angażowania własnych środków, niską ratę). Jeśli decydujesz się na leasing w pełni dopasowany do swoich potrzeb, zmiany w umowie leasingowej – w trakcie jej trwania – nie będą potrzebne.